W latach 2007-2010 swoją uwagę coraz częściej poświęcałam złotnictwu. Zmieniło się moje podejście do biżuterii. Więcej czasu spędzałam w mojej pracowni. Na bok odeszły kryształki Swarovskiego, minerały z dziurkami, czy koraliki Bali. Ich miejsce zaczął zajmować granulat srebrny, blachy, kaboszony i kamienie jubilerskie.
W 2010 roku odważyłam się wysłać zgłoszenie ze swoimi pracami na ogólnopolski konkurs „Klejnot Polskiej Biżuterii 2011”. Dzięki głosom internautów oba moje pierścionki znalazły się w grupie 20 najlepiej ocenianych pra
